Witam forumowicze.
Mam swoją octę prawie rok.
1,6 AEE + LPG 75 KM 2001r. od I właściciela, z polskiego salonu.
Wymienione było w silniku:
-filtry,
- świece na V-Line,
-olej 10w30 Volvoline
-przewody na Beru,
-aku,
-cewka,
-odma,
-rozrząd + uszczelniacz,
-pompa wody,
-naprawa alternatora i rozrusznika,
-czyszczenie obudowy filtra powietrza i przewodu do odmy.
Po wymianie rozrządu i pompy zaczęła mi uciekać ciecz chłodząca. Mechanik nie stwierdził wycieków. Dziś zauważyłem że cieknie między osłoną rozrządu a odmą, kilka kropel w ciągu kilku minut na kartonie pod silnikiem.
Mimo ciepła mam masło pod korkiem oleju, niestety robię krótkie trasy- codziennie 7km do pracy i 3 razy w tyg 25km do dziewczyny w jedną stronę.
Auto dość dynamiczne ale awaryjne jak diabli :evil:
Ubytek jest rzędu 0.5 L /100km.
Boję się, ze to uszczelka pod gł. ale jest moc. Od wczoraj zaczęła zapalać na 3 tłoki. Po minucie jest ok.
Mechanik stwierdził, że termostat wolno się otwiera, wymienię po świętach.
Proszę o cenne wskazówki.
Pozdro.
Mam swoją octę prawie rok.
1,6 AEE + LPG 75 KM 2001r. od I właściciela, z polskiego salonu.
Wymienione było w silniku:
-filtry,
- świece na V-Line,
-olej 10w30 Volvoline
-przewody na Beru,
-aku,
-cewka,
-odma,
-rozrząd + uszczelniacz,
-pompa wody,
-naprawa alternatora i rozrusznika,
-czyszczenie obudowy filtra powietrza i przewodu do odmy.
Po wymianie rozrządu i pompy zaczęła mi uciekać ciecz chłodząca. Mechanik nie stwierdził wycieków. Dziś zauważyłem że cieknie między osłoną rozrządu a odmą, kilka kropel w ciągu kilku minut na kartonie pod silnikiem.
Mimo ciepła mam masło pod korkiem oleju, niestety robię krótkie trasy- codziennie 7km do pracy i 3 razy w tyg 25km do dziewczyny w jedną stronę.
Auto dość dynamiczne ale awaryjne jak diabli :evil:
Ubytek jest rzędu 0.5 L /100km.
Boję się, ze to uszczelka pod gł. ale jest moc. Od wczoraj zaczęła zapalać na 3 tłoki. Po minucie jest ok.
Mechanik stwierdził, że termostat wolno się otwiera, wymienię po świętach.
Proszę o cenne wskazówki.
Pozdro.
Komentarz